czwartek, 7 maja 2009

Konstanty Ildefons Gałczyński - Podróż do Arabii szczęśliwej

Podróż do Arabii szczęśliwej

Pasowe wstążki bicza wiatr rozwiał przelotny
i niebo jest gwiazd pełne jak Afryka ptaków,
konie noga za nogą, koła jako-tako,
a woźnica pijany i bardzo samotny.

Kareta to muzyka, to pudło muzyki,
noc naokół karety to jest szczęścia dużo;
zaraz księżyc przeleci wielką srebrna burzą
i w rowach zakołują świetliki, ogniki.

Jadą w karecie piękni, ramiona oparli
na poduszkach pachnących o, nocy jedyna!
Śpiewa szafir i droga, i każda godzina
A oni nic nie wiedzą, bo oni umarli.

0 komentarze:

 
Copyright 2009 Wiersze