środa, 24 czerwca 2009

Iwaszkiewicz Jarosław - Groteska

Groteska

Żegnałem heroinę w ukłonie barokko
Za tło uśmiechów mając wzgórzyste Marokko.

Odeszła - palmom równa na piasku obrusie,
Oddając igrom wiatru tren i pióro strusie.

Zwycięsko na pokoje wracający, dumny -
Oglądam niewolnicę pod cieniem kolumny.

Murzynkę uśmiechniętą, co na remingtonie
Przepisuje mój sonet o wyblakłym tonie.

0 komentarze:

 
Copyright 2009 Wiersze