Umarli
Zdało mi się, że rozległy się głosy,
że wargi szukały wody,
że ręce wzniosły się ku niebiosom.
Co za nieba! Bielsze niż umarli,
którzy zawsze budzą mnie po cichu,
stopy ich bose, nie ujdą daleko.
Gazele piły wodę u źródeł,
wiatr szumiał w krzakach jałowca,
gałęzie unosiły gwiazdy?
Zdało mi się, że rozległy się głosy,
że wargi szukały wody,
że ręce wzniosły się ku niebiosom.
Co za nieba! Bielsze niż umarli,
którzy zawsze budzą mnie po cichu,
stopy ich bose, nie ujdą daleko.
Gazele piły wodę u źródeł,
wiatr szumiał w krzakach jałowca,
gałęzie unosiły gwiazdy?
0 komentarze:
Prześlij komentarz