poniedziałek, 11 maja 2009

Tadeusz Różewicz - Dwa wyroki

Dwa wyroki

Widzę uśmiech
zdjęty z jego białej twarzy
pod murem.

Zwiastun śmierci Nieznajomy
schylił głowę
niżej.

Widzę
śmieszny posąg boleści
w przydeptanych pantoflach
przy kuchni
mała krzywą
figurkę
skamieniałej matki.

0 komentarze:

 
Copyright 2009 Wiersze