poniedziałek, 15 czerwca 2009

Charles Baudelaire - Żywa pochodnia

Żywa pochodnia

Prowadzą mnie te Oczy broczące światłami,
Którym Anioł wszechmogący magnesów dał siłę;
Prowadzą boskie siostry, co są mi siostrami,
Oczy me olśniewając diamentowym pyłem.

Od złego i zdradliwych chroniąc mnie zasadzek,
Krok mój ku drodze Piękna kierują żarliwie;
Moimi są sługami i czuję ich władzę,
Całym sobą posłuszny tej pochodni żywej.

Wdzięczne Oczy, mistyczne zapalacie łuny
Niby świece w południe, gdy słońce w zenicie
Różowi je, lecz lśnień fantastycznych nie tłumi.

One Śmierć święcą, wy Przebudzenie głosicie;
Wiodąc mnie opiewacie duszy mej zbudzenie,
Gwiazdy, których nie zaćmią żadnych słońc płomienie!

0 komentarze:

 
Copyright 2009 Wiersze