niedziela, 14 czerwca 2009

Harry Martinson - Wieczór na lądzie

Wieczór na lądzie

Cicho odbija się w lustrze zagadka.
Przędzie wieczór w zacichłe sitowie.
Jest tu kruchość, której nikt nie widzi w traw osnowie.
Ciche bydło wytrzeszcza zielone ślepia wędrując do wodopoju.
A jezioro podaje swą ogromną łyżkę wszystkim ustom w wieczornym spokoju.

0 komentarze:

 
Copyright 2009 Wiersze